Tygrys w witrynie

Adres
ul. Kręta 6
Projekt witryny
Alicja Chojnacka
Zakres działań
projekt wyklejki
Materiały
folia
Rok
2022

Brut to nowe studio tatuażu schowane na ul. Krętej na Nadodrzu. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłyśmy witrynę, wiedziałyśmy, że projekt ma duży potencjał.

Lokal z dużą witryną o nietypowej formie i wstępne założenia właścicielki – Judyty zapowiadały fajną współpracę. Wnętrze BRUTU odbiega od estetyki spotykanej w większości studiów tatuażu. Dodatkowo, każdy szczegół jest tam dopracowany i zachwyca. Witryna musiała więc korespondować nie tylko z okolicą, ale też z tym co znajduje się w środku. 

O przebiegu współpracy, wyzwaniach i wrażeniach opowiedziały nam projektantka Alicja Chojnacka i właścicielka BRUTu Judyta Kmieć. 

Plany i założenia

Judyta: Nie mieliśmy konkretnych i sprecyzowanych oczekiwań, bardziej byliśmy ciekawi jak ktoś z zewnątrz widzi możliwość wykorzystania podwójnej, wielkiej, półokrągłej i wystającej stalowej witryny. Zanim trafiliśmy na Dobry Widok, dużo czasu spędzaliśmy w studiu remontując je i zawsze z tyłu głowy była myśl, że trzeba będzie jakoś ciekawie ugryźć temat witryny. Konstrukcja jest dość surowa więc realizacja witryny nie była tak oczywista. Chociaż nie, było jedno oczekiwanie – żeby było spektakularnie, lekko kontrowersyjnie i zwracało uwagę przechodniów

Proces projektowy

Alicja: Prace nad witryną zaczęłam od inspiracji, aby poszukać motywu głównego. Nazwa salonu BRUT pochodzi od słowa brutalizm i tutaj szukaliśmy z właścicielami wątku, który będzie pasował do wnętrza, podkreśli charakter działalności oraz da możliwość pewnej zabawy graficznej. Wspólnie wypracowaliśmy tygrysa (okazało się, że wszyscy go po prostu bardzo lubimy, jest drapieżnikiem co współgra z nazwą salonu oraz Judyta sama posiada tatuaż tygrysa). Następnie zaprojektowałam motyw samych pasów, aby przedstawienie było nieoczywiste, oraz aby pokryło jak największą powierzchnię szyb, ale nie zasłaniało jej całkowicie. Dlatego też użyliśmy folii transparentnej, aby czerwone pasy również zagrały swoją rolę wewnątrz salonu. 

Efekt

Alicja: Tygrysie pasy znakomicie wpasowały się w ideę, jak i podwójną witrynę. Typografia na głównej szybie jest „trójwymiarowa” co nawiązuje do logo salonu oraz składa się z kolorów, które znajdziemy wewnątrz. Całość tworzy trochę szalony i minimalistyczny efekt, o który chodziło właścicielom. 

Judyta: W witrynie podoba mi się to, że z technicznego punktu widzenia jest ona nieruchoma, a w praktyce wydaje się, jakby żyła trochę własnym życiem. Podwójne okna i wyklejenie ich obu powoduje, że podczas przechodzenia obok, pasy nakładają się na siebie w różnych pozycjach co sprawia wrażenie poruszania się całości. Dodatkowo wewnątrz studia jest wielkie lustro, w którym część witryny odbija się, co powoduje częściowo niezamierzone zjawisko nakładania się wielu warstw pasów. Również nocą, kiedy w studiu jest zapalone światło, witryna wygląda totalnie inaczej niż w dzień. Więc coś w stylu „pięćdziesiąt twarzy witryny”.

Cel projektowy został osiągnięty – witryna oddaje charakter miejsca i przyciąga wzrok przechodniów. Trudno nie skierować wzroku w jej stronę, zwłaszcza wieczorem, gdy wewnętrzne światło podkreśla wyraziste plamy koloru. Zachęcamy do zobaczenia jej na żywo i odwiedzenia nowo otwartego nadodrzańskiego studia tatuażu.

Na koniec kilka słów od Judyty o studiu BRUT.

Tatuuję już parę lat, a mój ulubiony styl, w którym najbardziej lubię wykonywać projekty i malunki opiera się na grubej kresce, pełnym kolorze z motywem botanicznym. Ponad rok temu powstał pomysł na otwarcie czegoś nieoczywistego i oryginalnego.  BRUT jest nowym miejscem, jeszcze nieznanym, dopiero co wypuściliśmy go w świat. Wspólnie z moim chłopakiem długo ratowaliśmy stary lokal, w którym mieści się studio,
z zachowaniem właśnie unikalnej, stalowej witryny. Udało się tchnąć w nią kolejne życie. Pod nazwą BRUT chcemy tworzyć różne kreatywne rzeczy, nie tylko tatuaże, jednak oczywiście to one będą fundamentem tego miejsca, bo od dziarania wszystko się zaczęło. Póki co pozostaje nam zaprosić Was do sprawdzenia naszego nowego miejsca, moich prac na ciele, papierze i płótnie. Może ktoś znajdzie coś dla siebie, jeśli nie w formie tatuażu, to w formie malunku na ścianę.

Powiedz o tym innym!

Chcesz zmienić widok?

Projektujesz i chcesz wesprzeć Wrocław swoim talentem? A może jesteś przedsiębiorcą
i czujesz, że Twój widok trzeba zmienić?

Skontaktuj się z nami